Grając w gry hazardowe wiele osób - oprócz dobrej zabawy - odczuwa też chęć zysku
Ruletka to oczywiście gra losowa, w której obowiązkiem gracza jest wytypowanie numeru na którym zatrzyma się wprawiona w ruch kula. Jednak jest odsłona Ruletki w której stracić można... swoje życie. Mowa w tym miejscu naturalnie o rosyjskiej Ruletce. I choć w praktyce ta wersja Ruletki jest raczej legendą aniżeli sposobem jakiejkolwiek gry, to jednak wskazane jest - chociażby w formie ciekawostki - dowiedzieć się o co w rzeczywistości chodziło w tym najbardziej kontrowersyjnym modelu Ruletki.
Rosyjska Ruletka nie miała absolutnie nic wspólnego z kołem po jakim toczyła się kula, ani tym bardziej typowaniem numerów. Na czym w takim razie polegała? Nade wszystko do rozgrywki potrzebny był pistolet. W jego magazynku, innymi słowy właśnie bębenku, umieszczało się jeden nabój, natomiast następnie zakręcało wspomnianym bębenkiem. Następnie zawodnik przykładał sobie brzoń do skroni i... naciskał na spust. Rzecz jasna ludzie uczestniczące w grze zdawały sobie sprawę, iż wszelkie następne pociągnęcie spustu mogło równać się wystrzałowi, zaś ten - zgonowi. Tenże model - niesłychanie zresztą kontrowersyjnej Ruletki - był nieraz wykorzystywany w roli motywu filmowego. Pojawił się on m.in w filmie z 1978r. „The Deer Hunter”. I choć wówczas przedstawiony był jak gatunek hazardu, to jednakże jego prawdziwa historia jest owiana zagadką. Jakkolwiek przypuszcza się, że grę wynaleźli carscy żołnierze. 1-a z legend mówi ponadto, jakoby zmuszano do nich więźniów. Oficerowie z kolei stawiali zakłady na to, czy ustalony więzień przeżyje, czy nie. Teoria ta nie jest jednakże w żaden sposób udowodniona.
I chociaż do dnia współczesnego powraca dużo legend odnośnie Rosyjskiej Ruletki, to jednak w rzeczywistości wszystkie tegoż typu opowieści należy rozważać po prostu z przymróżeniem oka.
więcej: ruletka
